O pracy kierowcy samochodu dostawczego w Łodzi mogę powiedzieć niemało, bowiem w zawodzie tym pracuję już ponad 10 lat. W przeciwieństwie do większości kierowców zatrudnianych w firmach transportowych, nie jeżdżę jednak TIRem, a zwykłym, niewielkim samochodem dostawczym. W przypadku firmy, w której jestem zatrudniony, zakup lub wynajem wielkiego samochodu ciężarowego jest zupełnie nieopłacalny. Zatrudniająca mnie firma działa w branży elektronicznej – produkuje różnego rodzaju niewielkie urządzenia, podzespoły i systemy, które następnie trzeba dostarczyć do odbiorców. Tym zajmuję się ja, kierowca Łódź.

W pracy kierowcy podoba mi się przede wszystkim tempo każdego dnia i brak nudy. Pewnie nieco inaczej jest w przypadku osób, które za kierownicą spędzają po kilkanaście godzin dziennie, a ich trasy rzadko są krótsze niż 500 km, jednak moja praca trwa maksymalnie 8 godzin dziennie, a moje podróże zawodowe nieczęsto wykraczają poza granice województwa łódzkiego. Codziennie mam świadomość, że wieczorem będę w domu, z żoną i dziećmi. Może właśnie dlatego tak bardzo lubię moją pracę – z jednej strony praca w ciągłym ruchu i dostawa produktów na czas, z drugiej – ciepło i spokój domowego ogniska.

Jak w każdej pracy, tak i w mojej zdarzają się różne nieprzewidziane i mało sympatyczne wypadki, jednak trzeba umieć zachować spokój i trzymać nerwy na wodzy. Na początku mojej pracy nie raz miałem duże problemy z powodu wrodzonej wybuchowości, jednak z czasem nauczyłem się panować nad emocjami. Z doświadczenia wiem, że praktycznie nie ma takiej sytuacji nie do rozwiązania. Trzeba jedynie chcieć.